Podatki 2022. Pięć rzeczy, które koniecznie musisz wiedzieć o rozliczeniach podatkowych w tym roku. Aby nie stracić
Piotr Miączyński
11 lutego 2022 | 06:00
Rozliczenia podatkowe 2022. Niestety, fikcją są teksty: "Rząd zwraca po 300 zł za paliwo miesięcznie każdemu obywatelowi. Jak odebrać te pieniądze?". Ale jest kilka sposobów na to, aby w rozliczeniu podatkowym oszczędzić grube tysiące złotych. Bądź zyskać wiedzę, jak to zrobić w przyszłym roku. Rzecz pierwsza i najważniejsza, która w natłoku informacji o "Polskim ładzie" mogła sporej części czytelników umknąć.
Rozliczenia za zeszły rok, które za moment będziemy robić, odbywają się jeszcze według starych zasad. Czyli kwota wolna, dla większości w ubiegłym roku wynosiła nie 30 tys. zł - tylko 3091 zł. Dotyczy to tych osób, których roczne dochody są w widełkach między 13 tys., a 85 528 zł. Przy dochodach 127 tys. zł i więcej kwota wolna wynosi zaś równe 0 zł.
Próg podatkowy to ciągle 85 528 zł (wprowadzony jeszcze za rządów wicepremiera i ministra finansów Jacka Rostowskiego w roku 2009). Czyli niby ostatni raz rozliczymy się tak samo. Dlaczego niby? Panująca obecnie ekipa postanowiła nam sprezentować kilka niespodzianek.
Rozliczenia podatkowe 2022. Jak będziemy się rozliczać w przyszłym roku, to się dopiero okaże
Rzecz druga. Zasady rozliczeń za obecny rok, potencjalne dopłaty, nie są jeszcze znane, projekt ustawy w tej sprawie łatający "Polski ład" w znoju i trudzie powstaje w Ministerstwie Finansów i nie wiadomo jeszcze, co tam będzie ani kiedy będzie. Prawdopodobnie powstanie w pierwszym kwartale tego roku, ale projekt musi stać się jeszcze ustawą, czyli przejść przez parlament, gdzie mogą się również wydarzyć różne cuda. A że to nie jest normalne, aby w trakcie roku podatkowego nie wiedzieć, jakie się będzie płaciło podatki, to inna kwestia. To faktycznie zjawisko raczej w świecie niespotykane i nowatorskie. Szef rządu Mateusz Morawiecki zapowiedział, że "jeśli ktokolwiek zarabiający do 12 800 zł brutto miesięcznie straci na "Polskim ładzie", będzie mógł rozliczyć się na zasadach z 2021 r. W tym roku mamy więc mieć nie jeden, ale dwa systemy podatkowe jednocześnie.
Cuda nad cudami.
Co prawda doradcy podatkowi twierdzą, że system podatkowy musimy mieć jeden i tu nie ma innej opcji. I jeśli uchyliliśmy w dniu 1 stycznia przepisy z poprzedniego roku, to tych przepisów już nie ma w systemie prawnym. Nie możemy więc nakładać na kogokolwiek jakichkolwiek obowiązków, które by wymagały obliczania podatku według przepisów, których już nie ma. Ale jak widać, dzielnych harcowników z kancelarii premiera ten problem nie przeraża. Doradców podatkowych, osoby pracujące w księgowości, dziennikarzy ekonomicznych owszem. Być może to po prostu kwestia tego, że mamy zbyt dużą wyobraźnię.
PIT 2022. Dlaczego warto się pospieszyć?
Rzecz trzecia. Sezon rozliczeń podatkowych startuje już 15 lutego. Owszem, normalny podatnik teoretycznie nie musi robić nic. Po prostu 2 maja przygotowane przez skarbówkę zeznanie zostanie oficjalnie klepnięte. Ale to dobry pomysł tylko dla osób, które nie chcą skorzystać z żadnych ulg i odliczeń (kto bogatemu zabroni?).
Warto się przy tym z rozliczeniem z fiskusem pośpieszyć. Dlaczego? Jeśli ktoś złoży zeznanie elektronicznie, to szybciej dostaje nadpłatę podatku. Zamiast trzech miesięcy pieniądze spłyną do 45 dni. A zazwyczaj dużo szybciej.
Podatki 2022. Zrób to przez internet po 15 lutego.
Rzecz czwarta. Ciągle są osoby, które rozliczają się na papierze bądź elektronicznie przez e-Deklaracje (uwaga aplikacja e-Deklaracje Desktop przestała być udostępniana przez resort finansów z końcem grudnia, można jednak ciągle korzystać z formularzy interaktywnych). Dla większości osób optymalną wersją rozliczeń jest jednak system Twój e-PIT, który teraz nazywa się e-Urząd Skarbowy. Można tu znaleźć np. wykaz mandatów karnych, twój numer mikrorachunku podatkowego (na który wpłacasz PIT, CIT i VAT). Można również złożyć niektóre pisma, np. wnioski o zaliczenie nadpłaty/zwrotu podatku na poczet innych zobowiązań, zapłacić online podatki itd.
Dla urzędu skarbowego obowiązujące jest to zeznanie, które podatnik złoży samodzielnie. Porada: lepiej nie zaglądać do rządowego systemu od razu 15 lutego. Dlaczego? Otóż doświadczenie wskazuje, że tego dnia to ustrojstwo pod wpływem dużego ruchu zwyczajnie nieustająco pada. Czasami (przepraszam, całkiem często) bywają tam jakieś błędy. Warto więc odczekać kilka dni.
Rozliczenia podatkowe 2022. Jakie są najbardziej korzystne ulgi podatkowe?
Rzecz piąta. Zwróć uwagę na ulgi podatkowe. Niektóre z nich są bardzo korzystne i lekko zapomniane.
Ulga termomodernizacyjna. Co to jest i jak z niej skorzystać?
Daje możliwość odliczania od dochodu wydatków na polepszenie warunków cieplnych budynku mieszkalnego jednorodzinnego przez jego właścicieli i współwłaścicieli. Co się kryje pod tym pojęciem? Na przykład materiały budowlane wykorzystywane do docieplenia, kocioł gazowy czy olejowy kondensacyjny, zbiornik na gaz lub na olej, pompa ciepła, kolektory słoneczne itp. Tu ważna uwaga - od tego roku nie można podciągnąć pod ulgę wydatków na kotły węglowe.
Odliczenia dokonuje się w zeznaniu za rok podatkowy, w którym poniesiono wydatki. Tyle ile wydajesz – tyle odliczasz od dochodu. Ale łączna kwota odliczenia nie może przekroczyć 53 tys. zł.
Ulga na internet. Można odliczyć nawet 1520 zł Bardzo dobra, tylko niestety można z niej skorzystać jedynie raz. Ile jest do wzięcia? Tyle ile się wydało, jednak nie więcej niż 760 zł. Limit ten dotyczy jednego podatnika. Oznacza to, że jeżeli wydatek ponoszą małżonkowie, każde z nich ma prawo do swojego własnego limitu (limit nie przechodzi na następny rok).
Ulga jest od dochodu. Odliczenia w ramach ulgi można dokonać wyłącznie w kolejno po sobie następujących dwóch latach podatkowych. Kruczek: trzeba mieć wyraźnie rozpisany rachunek. Kto kupuje usługę, kto ją sprzedaje, co to za usługa i oczywiście kwotę do zapłaty. Odliczeniu nie podlegają wydatki związane z zakupem sprzętu, komponentów sieci, instalacją, rozbudową i modernizacją, bieżącym utrzymaniem (czyli serwisem), opłatą aktywacyjną (nie jest to bowiem opłata za korzystanie, lecz jedynie opłata za możliwość korzystania). Z tej ulgi skorzystać mogą również osoby opodatkowane ryczałtem. Wtedy jest odliczana od przychodu.
Ulga na dojazdy do pracy. Nie daj się nabrać na głośne tytuły To jeden z większych clicbajtów w polskim internecie ostatnimi czasy. Wygląda to zazwyczaj tak: "Rząd zwraca po 300 zł za paliwo miesięcznie każdemu obywatelowi. Jak odebrać te pieniądze?". Otóż nijak.
Każdej osobie zatrudnionej na umowę o pracę przysługują koszty uzyskania przychodu. Kwoty brzmią tutaj imponująco.
Otóż pracownik, który mieszka w miejscowości, w której znajduje się zakład pracy, ma prawo do pomniejszenia przychodów uzyskanych z pracy o 250 zł miesięcznie, czyli maksymalnie 3 tys. zł za cały rok podatkowy. Natomiast pracownik dojeżdżający z innej miejscowości korzysta z prawa do odliczenia kosztów w wysokości 300 zł miesięcznie (nie więcej niż 3,6 tys. zł za rok podatkowy). Tyle że te koszty od razu z góry uwzględnia pracodawca, wypłacając nam co miesiąc pensję. Daje to realnie nieco ponad 40 zł miesięcznie.
Ulga na dzieci. Co to jest i jak z niej skorzystać? Królowa polskich ulg.
Przysługuje:
– na każde dziecko, które nie ukończyło 18 lat,
– na każde niepełnosprawne dziecko, które otrzymuje zasiłek (dodatek) pielęgnacyjny lub rentę socjalną,
– na każde dziecko do 25. roku życia, które ciągle się uczy oraz jego dochody (z wyjątkiem renty rodzinnej) i przychody uzyskane w ramach ulgi dla młodych, jeśli po ich zsumowaniu, nie przekraczają 3089 zł.
W rozliczeniu za 2020 r. do odpisu jest:
– na pierwsze dziecko: 1112,04 zł,
– na drugie: 1112,04 zł,
– na trzecie: 2000,04 zł,
– na czwarte i kolejne dzieci w rodzinie: 2700 zł.
Jak to działa? Przypuśćmy, że masz troje dzieci. Wtedy otrzymasz rocznie: 1112,04 zł na pierwsze dziecko, 1112,04 zł na drugie dziecko, 2000,04 zł na trzecie dziecko, czyli łącznie uzyskasz 4224,12 zł.
Rodziny z jednym dzieckiem z dochodami rocznymi powyżej 112 tys. zł nie mają prawa do ulgi. Nie zmieniło się też ograniczenie dla osób samotnie wychowujących jedno dziecko w związku pozamałżeńskim. Skorzystają tylko wtedy, gdy ich roczny dochód nie przekroczył 56 tys. zł. Ale jeśli masz jedno dziecko i wychowujesz je samotnie, limit jest wyższy, bo wynosi 112 tys. zł.
W jaki sposób podatnik może otrzymać zwrot niewykorzystanej ulgi na dzieci, w przypadku gdy kwota ulgi jest większa od należnego u podatnika podatku? Trzeba wtedy kliknąć na przycisk „Dodaj zwrot z tytułu niewykorzystanej ulgi na dzieci". Tam trzeba już samodzielnie wypełnić pole „Składki na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne".
PS Przypominam, że od tego roku obowiązuje rodzinny kapitał opiekuńczy. Świadczenie to nie zależy od dochodu rodziny i wyniesie w sumie do 12 tys. zł na drugie i każde kolejne dziecko w wieku od 12. do 36. miesiąca. Wniosek składa się do ZUS - najlepiej przez swój bank.
Ulga dla młodych. Co to jest i jak z niej skorzystać? Osoby do 26. roku życia podatku nie płacą. Chodzi tu o zarobki do limitu 85 528 zł (czyli jakieś 7127 zł brutto). Ta ulga jest z automatu. Jeśli dochody podatnika w całości są objęte ulgą, to po zalogowaniu rządowego systemu otrzyma taką informację i nie musi wówczas składać zeznania.
Ulga za darowizny. Co to jest i jak z niej skorzystać? Jej limit to 6 proc. rocznego dochodu podatnika.
Odliczeniu podlegają darowizny na rzecz organizacji (różnego rodzaju fundacji czy stowarzyszeń) działających w sferze pożytku publicznego i na cele kultu religijnego. W limicie ulgi za zwykłe darowizny mieści się też ulga dla honorowych dawców krwi. Nawet 100 proc. dochodu można odpisać w zamian za darowizny na działalność charytatywno-opiekuńczą Kościołów.
Ulga za honorowe oddawanie krwi. Co to jest i jak z niej skorzystać? Odliczenie jest od dochodu (przychodu w przypadku ryczałtu). Stawka za 1 litr krwi i jej składników wynosi 130 zł. Mężczyzna (podatkowo) w ciągu roku może oddać maksymalnie 2,7 litra, a kobieta 1,8 litra krwi.
Ustawa z 21 stycznia 2021 r. o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19 dokłada do tego dwa dni wolne od pracy w dniu oddania krwi lub jej składników oraz w dniu następnym. A także 33 proc. na przejazdy w komunikacji krajowej środkami publicznego transportu zbiorowego.